sobota, 24 września 2011

MOJA KOLEKCJA: Kredki do oczu/eyelinery

Essence, Gel Eyeliner (Eyeliner w żelu), kolor fioletowy, cena 13 zł

Żelowy eyeliner o jedwabistej formule, dostępny w czterech kolorach.

Jak dla mnie jest troche za rzadka konsystencja, pędzelek w nim pływa i nabiera się go zbyt dużo. Trwałość jest przyzwoita, kolor to ciemny fiolet.



E.L.F. Eyes Lips Face, Cream Eyeliner, kolor czarny, cena ok. 16 zł

Tworzy gładkie, precyzyjne linie. Odporny na rozmazywanie, nie kruszy się. Gwarantuje trwałe, wodoodporne pokrycie przez cały dzień bez względu na pot, łzy czy deszcz!
Występuje w ośmiu kolorach: Coffee, Black, Midnight, Ivory, Gunmetal, Metallic Olive, Copper, Purple.

Super że do eyelinera dołączono skośny pędzelek, którego używam też do innych eyelinerów żelowych :) Czerń jest intensywna, konsystencja idealna, trwałość idealna przez cały dzień. Polecam!




Takie eyelinery lubie najbardziej. Forma pisaka sprawia że nakładanie jest banalnie proste i kreska równiutka i trwała. zaczęłam od eyelineru z Avonu ale był strasznie słaby, tusz ledwo się nalewał na pędzelkową końcówkę. Potem miałam eyeliner z KOBO - czerń była tu czarna, eyeliner bardzo mi odpowiadał. Niedawno w zbiorowym zamówieniu na Wizażu.pl ze sklepu Cherry Culture zamówiłam sobie te 2 eyelinery:

Ten grubas to L.A Girl MarkMyEYES Long Lasting Extreme Bold Eyeliner - Black, cena ok. 17 zł Kupiona TU 
a cienias to
Jordana Fabuliner Liquid Eyeliner, cena ok. 10 zł  Kupiona TU 
Obydwa czarne, można nimi osiągnąć piękne kreseczki - odpowiednio cienkie lub grubsze - i piękna wywiniętą jaskółkę na końcach :)

Golden Rose, Extreme Sparkle Eyeliner (Tusz do kresek), kupiony za 12 zł, kolor czerń opalizująca na zielono-złoty

Tusz do kresek o iskrzących brylantowo odcieniach. Nadaje spojrzeniu bajeczny, czarujący wygląd. Sprawia, że oczy stają się wyraziste i błyszczące. Perfekcyjnie skomponowana kolekcja kolorów daje możliwość wyboru kosmetyku odpowiedniego zarówno na dzień, jaki i na wieczór. 

Nie bardzo go lubie, trzeba go kilka krotnie nabierać żeby efekt brokatowy był widoczny. Praktycznie nie nadaje koloru, dlatego najlepiej nakładać go na inny eyeliner lub ciemny cień. Pędzelek szybko się rozczapirza, opakowanie mocno tandetne :) Mało wydajny, szybko zasycha w opakowaniu.

Golden Rose eyeliner w pędzelku, z serii metalicznej, cena ok. 12 zł

czarny:

Oj trzeba umieć używać eyelinera żeby go dobrze nałożyć. Jest mokry więc wymaga chwili, żeby się nie rozciapał po całej powiece. Nie polecam używać go rano jak jesteśmy zaspane i nie mamy czasu :) Ale czerń jest ładna, intensywna, to trzeba przyznać.

jasna zieleń, kolor 09:

Tu już lepiej, wydaje mi się, że ten jest gęstszy i szybciej wysycha na powiece. Nawet go lubie:)

 Wet'n'wild Mega Liner Liquid Eyeliner, kolor 09, kuopiny za jakieś grosze, zapłaciłam 3,5 zł u Paatal TU LINK

Śliczny kolorek, jasny niebieski z drobinkami, fajnie rozświetla spojrzenie. Trwały!

MySecret Glam Specialist Eyeliner, eyeliner z brokatem, kolor nr 4, niebieski, cena ok. 10-12 zł

Fajny jak na eyeliner brokatowy ;) ładny, intensywny kolor samego tuszu jak i brokatu.

Manhattan Eyeliner  Waterproof, tusz do kresek z aplikatorem, odcień 2 anthracite, szary

Lubię ten eyeliner, aplikator jest twardy, to coś w rodzaju tzw. diplinera. Jest dość mokry, trzeba chwilę odczekać po nałożeniu żeby się nie rozmazywał.






W większości to miękkie kredki, wykręcane bo takie mi najbardziej odpowiadają. Nie trzeba ich strugać, są miękkie i łatwe w aplikacji. Liderem jest tu, jak pewnie widać, Essence

Essence, Longlasting Eye Pencil (Długotrwała kredka do oczu), cena 7 zł, mam kilka kolorów


poza tym m.inn:
zielona: Jordana Color Effects Bright Eyes Retractable Eye Liner - Green, cena ok. 8 zł  
neonowa kredka, fajna na lato, długotrwała
JUMBO z Sephory zielona




biała kredka: NYX JUMBO Eye Pencil, kolor Milk, biała, miękka kredka, mocno napigmentowana i długotrwala, fajna na całą powiekę jako baza pod jasne cienie, podbija ich kolor, cena ok. 10 zł

Kredka do oczy Shine&Beauty Vollare, gruba czarna kredka z brokatem, kupiona za jakiś bezcen, koło 3-4 zł
Fajna, trwała. Mimo że czerń nie jest bardzo intensywna to często jej używam :)

Cienie kremowe:
-L'oreal Color Resist, Producent obiecuje wodoodporność i 12-godz. trwałość. Mam kolor nr 11 Cristal Beige. Aplikator błyszczykowy. Nałożony sam na powiekę jest niemal niewidoczny, więc uzywam jako baza pod cienie i tu sprawdza się rewelacyjna - przedłuża i trwałość na te 12 h spokojnie i podbija kolor.
-Masterpiece Colour Precision Eyeshadow, są supertrwałe! Można je używać jako bazy ale same w sobie też nadają intensywny kolor. bardzo wygodne w użyciu, mają gąbkowy aplikator, taki jak w błyszczykach. Strasznie je lubie! A kupione były na Allegro za jakieś 10 zł (to testery - pojemność dokładnie taka jak pełnowymiarowego produktu więc po co przepłacać). Mam kolory: Coffee (brązowy)  i Star Dust (ciemne srebro)

HASHMI KAJAL ARABSKI KOHL CZARNY 100% ORYGINALNY, cena 4,95, czarny

Kupiony u Paatal TU LINK

Dziwadło :) To takie cuś jakby plastik posmarowany jakąs smołą. Niby nadaje kolor ale przeokrutnie się rozciapowuje po całym oku, nadaje się więc tylko do smoky-eye. Nie polecam. 

Madar Cosmetics Kredka kosmetyczna, szara, cena ok. 3 zł

Miękka gruba kredka w typie JUMBO, uzywam samą na całą powiekę lub jako bazy pod ciemne cienie. 



piątek, 16 września 2011

MOJA KOLEKCJA: Tusze do rzęs

Mój chyba ulubiony kosmetyk, obok szminki :) Miałam już wiele wieleeee różnych tuszy i mam swoje sprawdzone, ulubione, co nie przeszkadza mi wciąż wypróbowywać nowe :] Jak na razie moim ulubieńcem w tej kategorii jest Maybelline - Colossal Volum' Express. Po jego użyciu zawsze mnie ludzie pytają czy to przypadkiem nie sztuczne rzęsy :) Lubię też tusze Lancome - Definicils i L'extreme ale ponieważ szkoda mi kasy na pełnowymiarowe opakowania (koszt około 100 zł), posiłkuje się wersjami miniaturowymi z Allegro - cena około 12-15 zł plus wysyłka :) 

Moje rzęsy są naturalnie bardzo długie, dość gęste ale proste. Szukam tuszu dającego naturalny efekt, widoczny na rzęsach i trwały (bez osypywania, rozmazywania). Noszę szkła kontaktowe i często pocieram oczy więc dobrze by było gdyby nie szczypał w oczy :)

Aktualny zbiorek:


Miniaturki:
Sephora  Lash Plumper - wyjęta z palety cieni tejże firmy.

Maskara powiększająca objętość rzęs. Konsystencja lekkiego żelu, pozwala na wyjątkowo łatwą aplikację, oraz możliwość aplikacji wielu warst bez efektu obciążenia rzęs.'

Spełnia obietnice. Nie skleja a jednak pogrubia. Dla mnie fajna ale bardziej na wieczór.



Clinique High Impact Mascara - Tusz pogrubiający, wydłużający i podkręcający
Mascara, która wg producenta wyraźnie podnosi i podkręca rzęsy - o 26 stopni, wydłuża - o 36% i maksymalnie je pogrubia. Efekt ten zapewnia specjalna, opatentowana szczoteczka: jej włoski, zrobione z delikatnych włókienek, są puste w środku. Zapewniają bardzo delikatną, miękką aplikację - rzęsy są jedwabiste, delikatnie „uczesane". Zwężona końcówka szczoteczki pozwala wygodnie nakładać tusz na dolne i górne rzęsy w kącikach oczu. Same włoski są ułożone skrętnie w maksymalnie dogodną liczbę zwojów, bez zbędnych przerw. Zapewnia to natychmiastowy efekt pogrubienia i zapobiega sklejaniu się rzęs - nadmiar maskary zostaje na szczoteczce.
Zawarte w tuszu specjalne polimery (Copolymer Acrylates) pokrywają rzęsy wydłużając je i jednocześnie rozdzielając, a baza polimerowa pielęgnuje rzęsy (m.in.: Polyvinyl, PVP).
Podwójne nawilgotniąjące składniki polimeryczne wzmacniające pigmenty (m.in.: dimetikon, PEG-8 Polyacrylate PVP) sprawiają, ze kolory są wyraziste, czyste i intensywne.
Efekt: rzęsy są jedwabiste i odpowiednio pielęgnowane - miękkie woski oraz miękkie polimery ze składnikami pielęgnacyjnymi (pantenol, hialuronian sodowy, pszenne proteiny).
Przetestowany alergoiogicznie, oftalmologicznie. W 100% bezzapachowy.



Srutututu :) Porządny tusz, ale bez szaleństw. Nie skleja rzęs, ładnie je rozdziela. Można nim uzyskać efekt firanek rzęs w stylu Jeniffer Lopez  :) 

Chodzi mi tu o taki efekt naturalnie zagęszczonych rzęs bez owadzich nóżek. Lubię go, do makijażu dziennego zdecydowanie de best.
Cena miniaturki ok. 15 zł na Allegro.


Meiss Sporty, Lash Millionaire Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs)

Ekskluzywna formuła pogrubiająca rzęsy z kolagenem i jedwabiem sprawia, że rzęsy są zmysłowo pogrubione i perfekcyjnie podkreślone. Pomnóż swoje rzęsy za jednym pociągnięciem dla oszołamiającego wyglądu. Wodoodporna. Spojrzenie staje się kuszące i wyraziste.


Podkreśla rzęsy ale lekko je skleja. Używam tylko kiedy muszę bo jakoś mnie w niej nic nie pociąga. Taka o sobie dolnopółkowa maskara.
Cena 12 zł


N.Y.C. Maximum Boost Voluminizing Mascara,
tusz kupiony w pepco za 4,99 zł :D  Jaka cena taka jakość... tusz jest słabiutki. Lekko podkresla rzęsy, praktycznie je rozczesuje nadając lekki kolor.



Yves Rocher, Couleurs Nature, Mascara Volume Déployé (Tusz zwiększający objętość rzęs)

Mascara z zawartością wosku ryżowego, dokładnie otula każdą rzęsę, dodając jej objętości i nie pozostawiając grudek. Zapewnia długotrwały efekt pogrubienia (12 godzin). Potwierdzona skuteczność:
- większa objętość: 95%*
- rzęsy pogrubione: 95%*
- skuteczność szczoteczki: 90%*
*Test przeprowadzony przez 21 kobiet w ciągu 3 tygodni.
  
Cena ok. 40 zł katalogowa, ale ja przy jakimś zamówienia dostałam jako gratis :D I dobrze bo szczerze mówiąc to nic szczególnego. Podkreśla rzęsy i tyle. Ani nie wydłuża, ani nie pogrubia, ani nie podkręca. Ale nie skleja i nie robi owadzich nóżek :))

Bell, WOW!, Crazy Volume Masacra (Tusz pogrubiający do rzęs)

Rzęsy takie, że WOW! Szczoteczka dozująca tusz wykona za Ciebie trudną `czarną robotę`. Zamiast bez końca stać przed lustrem i z jubilerską precyzją stylizować swoje rzęsy - obierz dobry kurs i sięgnij po nową mascarę marki Bell. Otul rzęsy superpogrubiającą formułą WOW! dającą efekt oszałamiającej, gęstej firany. Zwróć uwagę na naturalne woski zawarte w formule maskary, które zapewnią Twoim rzęsom giętkość i elastyczność. Dozuj tusz specjalnie zaprojektowaną szczoteczką skutecznie eliminującą nieestetyczne grudki kosmetyku oraz precyzyjnie rozczesującą Twoje rzęsy.

Tusz wydłuża rzęsy i nic więcej. Usztywnia rzęsy, czego nie lubie. Mogę ją mieć, mogę nie mieć. Do makijażu dziennego. Cena: 12 zł 
 





Almay, One Coat Dial Up Mascara (Trójstopniowy tusz do rzęs)

Tusz do rzęs z 3 - stopniową regulacją, dzięki której to ty decydujesz jaki efekt chciałabyś uzyskać:
- 1 to lekko pogrubione rzęsy,
- 2 to grubsze rzęsy,
- 3 to najgrubsze rzęsy.
Nowoczesna szczoteczka oddziela każdą rzęsę. Hypoalergiczny.

Korzystam tylko z opcji nr 1 a i tak jest dla mnie trochę za mocna :) Tusz pogrubia i wydłuża, ale nie skleja. Nie lubie szczoteczek silikonowych ale z tym tuszem się nawet lubimy. Na dzień i na wieczór. Kupiłam u paatal (Tusz Almay) za 9 zł!! (normalna cena to około 30 zł).




Maybelline, Colossal Volum` Cat Eyes Mascara (Tusz pogrubiający do rzęs)

Nowa maskara Colossal Cat Eyes zapewnia niespotykaną dotąd objętość rzęs. Innowacyjna Szczoteczka z pazurem oraz kolagenowa formuła sprawiają, że rzęsy są nawet o 8-10 razy grubsze. Wystarczy chwila, by rzęsy w zewnętrznym kąciku były wydłużone i wywinięte, zapewniając nam prawdziwie kocie spojrzenie. Szczoteczka tuszu została specjalnie zaprojektowana tak, aby jak najlepiej dopasowywać się do kształtu rzęs i nadawać im maksymalne wydłużenie oraz objętość.
Zalety maskary:
- kompleks zwiększający objętość rzęs,
- składniki zapobiegające powstawaniu grudek,
- kremowa konsystencja i łatwa aplikacja dzięki emolientom.


Cena: 29zł , w promocji za około 23 zł. Ja kupiłam na Allegro za chyba 15 zł :) Mi bardzo podchodzi na mascara bo spełnia wszystko to czego od tuszu oczekuję - podkreslenia rzęs, nadania im wyrazistości, wydłużenia a przede wszystkim podkreślenia. A jak do tego tusz daje naturalny efekt (bez grudek), nie obsypuje się ani nie rozmazuje w ciągu dnia i nie usztywnia rzęs to jest super. I tutaj tak właśnie jest. Polecam!



czwartek, 15 września 2011

MOJA KOLEKCJA: Korektory

Z serii Moja Kolekcja, dziś codzienny niezbędnik - KOREKTOR. Na codzień używam zawsze korektora na wypryszczochy - tu najbardziej lubię mocno kryjące i dość jasne, najlepiej w sztyfcie. Jednak po latach doświadczeń najlepszy dla mnie do stosowania punktowo okazał się korektor EDM - jest to korektor sypki, nakładam go paluszkiem i jak na razie kryje najlepiej. Do tego długo utrzymuje się na twarzy.
Pod oczy (opuchnięcia) stosuje lekkich korektorów, rozświetlających. Najlepszy jak na razie jest L'Oreal w pisaku. Przyjemna forma aplikacji i uzyskanie pożądanego efektu :)

Do nakładania korektorów z NYX-a lub innych w słoiczku używam zamieszczonego na fotce pędzelka z syntetycznego włosia. Kupiony na Allegro za mniej niż 5 zł :)



1) NYX, Concealer Jar (Korektor kryjący w słoiczku)

Zapewnia kremowe wykończenie. Łatwo rozprowadza się na skórze. Idealny, aby zakryć cienie pod oczami. Jest hypoalergiczna i nietestowana na zwierzętach.

 Jest dość trudny do nałożenia. Konsystencja jest twardo-tłusta. Krycie jest bardzo dobre ale nie na długo. Po przypudrowaniu trzyma się znacznie lepiej, ale bez rewelacji. Mam Yellow - pod oczy (mimo, że nie mam podkówek ;)) i Light, który nie jest taki lajt bo kolor to taki średni beż. U mnie te korektory nie podkreślaja suchych skórek, za to plusik.
Kupowałam go ze sklepu Cherry Culture --> Link
Koszt w przeliczeniu na złotówki około 20 zł.



2) Dermacol a dokładniej Filmstudio Barrandov, Dermacol, Make-Up Cover (stara wersja)

Mocno kryjący podkład w formie pasty. Dość tłusty, bardzo gęsty ale jest w stanie ukryć wszelkie przebarwienia, blizny, rozległe plamy barwnikowe. Świetny do charakteryzacji i makijażu do zdjęć - gorzej sprawdza się na co dzień ponieważ jest trochę widoczny na twarzy. Bardzo wydajny.

Najlepiej kryjący korektor płynny z jakim się spotkałam. Zakryje wszystko. Jeżeli dobierzecie sobie odpowiedni kolor a macie problem z jakimiś zmianami skórnymi które potrzebujecie zakamuflować to będziecie zadowolone. Zresztą produkt chyba nie potrzebuje reklamy bo większość osób go pewnie kojarzy ;) Jedyny minus to, oprócz wspomnianych problemów z doborem koloru, skłonność do zapychania. Generalnie jest to fluid kamuflujący, ale nie polecam do używania na całą twarz - no chyba że chcecie uzyskać porcelanową maskę :) Świetnie sprawdzi się w ukrywaniu znamion barwnikowy, myszek, blizn itd. bardzo wydajny! Kosztował coś koło 10 zł.



3) Korektor rozświetlający pod oczy EDM - korektor mineralny, odcień Aussie Perk me Up. jest to jasniutki korektor, rozświetlający. Używam do makijażu oczu - do wewnętrznego kącika albo pod łuki brwiowe. Albo do rozświetlania policzków, pod oczy efekt jest dla mnie za mocny.




4) Korektor mineralny Everyday Minerals (EDM) - mój ulubieniec! Super kryje nakładany paluszkiem punktowo. Nieraz uratował mi życie, gdy nie mogłam ukryć jakiegoś przybysza z kosmosu który wylądował na mojej twarzy ;) Także jestem mu wdzięczna i przy nim pozostanę na długo. 
Zuzyłam kilka opakowań testowych - fiolki, potem 2 opakowania 5 ml i skończyło się na opakowaniu pełnowymiarowym dużym, które mam już 2 rok i jeszcze jest go sporo. 
Nie zapycha, lekko wysusza wypryski. Mój kolor: Intensive Fair. Jest to taki bardzo jasny beż, na teraz jest dla mnie za jasny, ale na zimę będzie znowu w sam raz :)
Polecam!!





5) Korektor zielony mineralny od Rhea - nic szczególnego więc szkoda się rozpisywać :)









6) Inne - wyżej przedstawione mają podobne właściwości, różnią się właściwie tylko kolorami. Kryją i maskują. Używam punktowo w lecie (EDM jest za jasny) lub noszę w torebce (nie wyobrażam sobie aplikowania w pracy sypkiego korektora :D)

7) L'Oreal, Touche Magique (Korektor rozświetlający) kolor Ivory

Korektor pod oczy w nowoczesnej formie pisaka, zakończony miękkim pędzelkiem. Skutecznie maskuje ciemnie obwódki pod oczami i delikatnie rozświetla skórę, dzięki mikrocząsteczkom odbijającym światło. 

Bardzo przyjemna aplikacja. Przekręcamy końcówkę i nakładamy bezpośrednio pod oczy końcówką-pędzelkiem. Fajnie rozjaśnia i lekko rozświetla tą okolicę. Nakładam też na okolice wokół nosa na zaczerwienienia i popękane naczynka i tez radzi sobie całkiem ok.
Cena sklepowa ok. 40 zł ale na Allegro do kupienia za połowę, czasem nawet jeszcze taniej. Polecam!

8) Bell, Multi Mineral, Anti - Age Concealer (Korektor w płynie z minerałami)

Likwiduje oznaki zmęczenia oraz cienie pod oczami. Połączenie aktywnych składników roślinnych takich jak: proteiny pszenicy i wyciąg z nasion chleba świętojańskiego tworzy Lift - Active Complex, który :
- lekko napina i rozświetla zmęczoną skórę pod oczami,
- daje natychmiastowy efekt wygładzonych zmarszczek i wypoczętego oka.
Delikatna i cienka skóra pod oczami od razu zyskuje gładkość i napięcie.
Zawiera filtr UVB.



Aplikator z pędzelkiem+konsystencja lekko musowa to fajne połączenie. Używam pod oczy - nakładam dość gruba warstwę, nakładam podkład a w tym czasie korektor  spod oczek się sam wchłania! Nie wiem jak to możliwe ale tak to działa :) Czasem wystarczy tylko lekko rozetrzeć. Mam kolor nr 1 - jaśniusieńki beżyk. Fajny korektor, lubię go. Nie jest za ciężki, ale ma skłonność podkreślania suchych skórek.
Cena: 10 zł.

 


9) Classics Golden Rose, odcień 01, płynny korektor z aplikatorem gąbkowym. Taki sobie, nic szczególnego. Nie uda się nim zakryć niespodzianek na buzi, ale sprawdza się do maskowania cieni pod oczami. Średniotrwały. Cena 10 zł.